Jakie są najważniejsze wyznaczniki piwa dortmunder? Jaką ma barwę, aromat i smak? Zobacz odpowiedzi na powyższe pytania i zweryfikuj, czy to piwo dla ciebie!
Najprościej można by podsumować temat, mówiąc, że dortmunder to piwo będące w istocie jasnym lagerem. Zarazem to trunek nieco bardziej słodki niż chociażby pilzner. Jednak o tym piwie pochodzącym z niemieckiego Zagłębia Ruhry można powiedzieć wiele więcej. Zacznijmy od jego krótkiej historii!
Dortmunder i jego historia
Swoją genezę dortmunder ma w połowie dziewiętnastego wieku w Niemczech, w samym sercu rewolucji industrialnej, która w owym czasie zmieniała cały kontynent europejski. Pojawiały się wielkie fabryki, zmianom ulegała organizacja pracy. Inżynierzy tworzyli nowe maszyny pozwalające na masową produkcję wielu dóbr konsumpcyjnych. Te przemiany dotyczyły rzecz jasna także browarnictwa. Klienci otrzymywali na wielką skalę piwo, które nie było już, tak jak wieki wcześniej, napojem raczącym głównie podniebienia mnichów. W tych warunkach królować począł jasny lager, którego rześkość i przystępność zadowalała amatorów słodowego trunku.
Jednak piwowarzy nieustannie szukali nowych możliwości i receptur. Jednym z nich był Heinrich Wenker, który w swoim rodzimym browarze warzył piwo dolnej fermentacji poniekąd inspirowane lagerem. Było lekkie, rześkie, wyraziście słodowe i tym samym dobrze odpowiadało potrzebom lokalnej społeczności. A była to w głównej mierze społeczność robotnicza, pracownicy fabryk i kopalń z Zagłębia Ruhry. Produkcja i spożycie trunku aż do początków XX wieku utrzymywały się w regionie na wysokim poziomie. I nie tylko w regionie, bo dortmunder był także cenionym produktem eksportowym.
Załamanie przyszło dopiero z pierwszą a następnie wraz z drugą wojną światową. Wtedy to zniszczono wiele zakładów produkcyjnych w okolicach Dortmundu. Sytuacja pogorszyła się dodatkowo, gdy nastał zmierzch świetności Zagłębia Ruhry jako regionu przemysłowego. Wtedy to dortmunder zaczął z wolna ustępować miejsca innym jasnym piwom.
Dortmunder – smak i aromat
Czy oznacza to, że owo piwo jest trunkiem zapomnianym, o którym dziś można przeczytać jedynie w kronikach? Skąd! Choć nie jest tak popularne jak choćby pilsy, można je dostać. A warto po nie sięgnąć, bo to ciekawa alternatywa dla innych jasnych piw. W smaku piwo to jest wyraziście słodowe, a wręcz chlebowe. W pewnym stopniu można w nim wyczuć nawet miodowość. Mogą się pojawić także nuty karmelowe, jednak nie powinny być zbyt wyraźne. Piwo to powinno być w smaku lekko słodkie, ale finisz winien być półwytrawny.
Jeśli chodzi o aromat trunku, również powinna ujawniać się w nim wyraźna słodowość. Nozdrza powinny poczuć także aromat chleba, a nawet orzechów czy miodu. Chmiel nie powinien być mocno wyczuwalny, jak przystało na piwo z natury bardziej lagerowe. Jeżeli się pojawia, powinien mieć lekki kwiatowo-korzenny charakter. Ogółem profil aromatyczny owego piwa powinien być czysty.
Dortmunder – wygląd
Piwo to z wyglądu zdecydowanie przypomina typowe piwo w stylu lager. Ma ono barwę złotą bądź jasnozłotą. Jest przy tym piwem klarownym. Zmętnienie stanowczo nie jest tu pożądane i jeżeli występuje, stanowi wyraźną wadę piwa. Dortmunder charakteryzuje się obfitą i trwałą pianą. Powinna ona mieć kolor biały i być z zasady zwarta.
Dortmunder – odczucie w ustach i goryczka
Zdecydowanie nie powinien to być trunek gęsty ani lepki. Powinien charakteryzować się gładkością, klarownością i rześkością także pod kątem odczucia w ustach. Można rzec, że wrażenia płynące z kontaktu z owym piwem powinny przypominać picie gazowanej wody mineralnej. Wszelkie wrażenia smakowe powinny płynąć ze smaku i aromatu, nie zaś z tekstury. Piwo nie powinno przy tym prezentować wysokiego stopnia wysycenia.
Goryczka nie powinna być w przypadku tego trunku bardzo wysoka. Jej poziom powinien być średni lub nawet nieco poniżej tej granicy. Powinna być wyczuwalna chmielowość, lecz w stopniu delikatnym. Nie powinna za nadto zalegać na podniebieniu odbiorcy.
Dortmunder – podsumowanie
Omawiany tu trunek to nie tylko piwo zasłużone dla historii browarnictwa. To także napój, który bez wątpienia zaspokoi oczekiwania każdego amatora piwa. Oczywiście nie jest to alkohol o walorach degustacyjnych. Nie ma złożonego aromatu ani smaku. Ale nie taka jest jego rola. Ma to być rzecz lekka, rześka i przystępna. Taka, która uraczy podniebienie i da odpoczynek po ciężkim dniu. Zupełnie tak jak w przypadku niemieckich robotników dziesiątki lat temu. Nie może więc dziwić, że trunek w stylu dortmunder, a także jego odmiana dortmunder export cieszą się powodzeniem.
Leave a Comment